Zabrania się kopiowania, powielania lub jakiegokolwiek innego wykorzystywania w całości lub we fragmentach jakichkolwiek informacji lub zdjęć z serwisu internetowego http://tuRmaNIOwo.blogspot.com/ bez mojej wiedzy i zgody (podstawa prawna: Dz. U. 94 nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 nr 43 poz. 170).

sobota, 13 lipca 2013

ZDOBYCZE - Zapachowe świece z niespodzianką Jewel Candle

Na wstępie napiszę, że nie miałam zielonego pojęcia o istnieniu takich świeczek jak Jewel Candle, tj. z zatopionym upominkiem w postaci srebrnej biżuterii.
Dosłownie tydzień temu, gdy nastąpił mały wysyp wpisów na innych blogach (popularne to niezła dźwignia handlu ;)), zagłębiłam się w temat. I co z tego wyszło..?
Rozpakowanie - etap 1
Rozpakowanie - etap 2
Pomimo, że nie lubię kupować w ciemno, to zniżka 15%, o której dowiedziałam się na FB oraz darmowa dostawa przy zakupie 3 świec, skutecznie skusiły mnie na zakup, którego dokonałam w czwartek a paczka na następny dzień znalazła się już u mnie!
Co za błyskawiczna przesyłka (kurier UPS)!
Rozpakowanie - etap 3 - końcowy ;)
Zdecydowałam się na zakup 3 sztuk: 1 duża z pierścionkiem i 2 małe z kolczykami. Niestety rozmiar pierścionka nie jest podany, jedynie określony jako uniwersalny.
Szkoda, że sporo wersji zapachowych jest niedostępnych i podczas trwania promocji nie będą one uzupełnione...
Nie ma bata! Tak szczelnie zapakowane świeczki musiały dojść całe!
Moje warianty zapachowe i pierwsze wrażenia "niuchowe" ;)
Truskawkowe Ciasteczka - pachnie ładnie owockowo (czas palenia ok.160h; wysokość wkładu w słoiku: 11,5cm; średnica wkładu: 7,5cm)
Kokosowe Marzenie - zapach kojarzy mi się z malibu (czas palenia ok.75h; wysokość wkładu w słoiku: 6,2cm; średnica wkładu: 7,5cm)
Świeża Mięta - zupełnie nie przypomina świeżej mięty, prędzej świeżo skoszone pokrzywy (czas palenia ok.75h; wysokość wkładu w słoiku: 6,0cm; średnica wkładu: 7,5cm)

Na pierwszy ogień poszła truskawkowa świeczka ;) Zapaliłam ją po raz pierwszy wczoraj wieczorem. Dziś ponownie wypełnia mój pokój subtelnym aromatem.
Postaram się w przyszłym tygodniu, jak tylko dotrę do pierścionka, umieścić coś więcej na jej temat :)

PS. Mama stwierdziła, że nie mogłaby się doczekać jaką biżuterię skrywają zatopione torebeczki i na moim miejscu już dawno wyskrobałaby je łyżką XD

Wiedziałyście o świeczkach z niespodzianką czy to dla Was też nowość?

Pozdrawiam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę o niespamowanie adresami swoich blogów! Sama tego nie robię i z mojej strony nie jest to mile widziane...