Zabrania się kopiowania, powielania lub jakiegokolwiek innego wykorzystywania w całości lub we fragmentach jakichkolwiek informacji lub zdjęć z serwisu internetowego http://tuRmaNIOwo.blogspot.com/ bez mojej wiedzy i zgody (podstawa prawna: Dz. U. 94 nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 nr 43 poz. 170).

czwartek, 17 stycznia 2013

BADZIEW, czyli jestem na NIE - Intensywnie Regenerująca Maseczka do włosów słabych ze skłonnością do wypadania BioVax L'Biotica

Jakiś czas temu naczytałam się wiele dobrego o woskowych maseczkach do włosów działających cuda. Długo zastanawiałam się czy inwestować w taką pielęgnację.
Decyzję podjęłam, gdy zauważyłam, że moje włosy pomimo przyjmowania suplementów na bazie skrzypu polnego, dalej są słabe i wypadają. Pomyślałam, że przyda się im bardziej "zaawansowana" pielęgnacja w postaci maski.

Na zakup maseczki BioVax wpłynęła także promocyjna cena - jeśli dobrze pamiętam to wynosiła ona 12,99zł.
Skuszona promocją, od razu zakupiłam drugą maseczkę L'Biotici, ale do włosów blond (mój naturalny kolor).

Co obiecuje producent?
Intensywnie regenerująca maseczka Biovax opracowana została przez specjalistów w celu zagwarantowania Twoim słabym i skłonnym do wypadania włosom jak najlepszej kondycji.
Nowa maseczka Biovax dba nie tylko o zdrowie i kondycję Twoich włosów, ale również zapewnia im gruntowną ochronę i bezpieczeństwo. Biovax to oryginalne połączenie Zdrowia, Bezpieczeństwa i Profesjonalnej Pielęgnacji w jednym preparacie.

Dzięki zawartości naturalnych olejów i ekstraktów:
* 100% sok z Aloe Vera intensywnie odżywia cebulki, chroniąc włosy przed nadmiernym wypadaniem. Wpływa korzystnie na rozdwojone końcówki i skutecznie zmniejsza łamliwość włosów.
* Kompozycja olejku ze Słodkich Migdałów oraz Miodu silnie nawilża, zmiękcza i odżywia włosy, nadając im piękny połysk.
* 100% ekstrakt z Henny ułatwia aktywnym składnikom wnikanie do wnętrza włosa i jego cebulki.

Efekty na włosach:
* mocne, zdrowe włosy,
* mniejsza skłonność do wypadania,
* intensywnie odżywione, nawilżone i zregenerowane włosy,
* naturalny, piękny połysk.


Składniki:

Moje odczucia:
Brązowo-zielona maseczka nie robi NIC z moimi włosami a dokładnie NIC dobrego!
Na samą myśl o jej użyciu dostawałam spazmów (nakładałam ją na siłę)...
Po pierwsze:
ZAPACH - okropny, duszący. Kojarzy mi się z ciężką pomadą jaką używają starsze panie (a dokładnie babcie). Na szczęście po obfitym spłukaniu wodą traci na intensywności, aczkolwiek dalej jest wyczuwalny...
Po drugie:
DZIAŁANIE - nie zauważyłam żadnej poprawy. Włosy jak mi wypadały, tak wypadały mi dalej z tą różnicą, że przy spłukiwaniu maseczki traciłam ich znacznie więcej!
Nie tak to chyba miało działać?
Po trzecie:
OPAKOWANIE - wraz z ubywającą zawartością coraz trudniej z niego wydobyć maseczkę. Lepszy byłby niższy słoiczek o większej średnicy.
Poza tym nie wiem ile bym hektolitrów wody zużyła do spłukiwania, za każdym razem miałam wrażenie, że włosy są źle spłukane.
Dodatkowo włosy plątały się, dłużej schły a po wyschnięciu wyglądały na oklapnięte. Dodam, że nie nakładałam produktu na włosy niewiadomo jakiej ilości - starałam się brać porcję wielkości orzecha włoskiego (podczas stosowania tej maseczki włosy sięgały mi do ramion).
Jednym słowem TRAGEDIA!

Maseczkę próbowałam używać na trzy różne sposoby:
1. Sugestia producenta - Na umyte, wilgotne włosy rozprowadzić odpowiednią ilość maseczki. Następnie dokładnie wmasować we włosy i skórę głowy. Pozostawić na ok. 20min. - Nie radzę stosować jej w ten sposób. Na drugi dzień włosy wyglądają na nieświeże i szybciej się przetłuszczają.
2. Nakładałam maskę na ok. 20min. na wilgotne włosy, omijając nasadę głowy - już lepiej, ale włosy, tak czy siak, na drugi dzień zaczynały się przetłuszczać.
3. Przed myciem na suche włosy na ok. 20-30min. - jak dla mnie najlepsza opcja! Myjąc później włosy szamponem, wypadało ich mniej i częściowo zapach maski został niwelowany przez szampon, choć w jakimś stopniu dalej było go czuć, ale już nie tak intensywnie.

Początkowo maskę stosowałam 2x w tygodniu, ale moja cierpliwość i marne efekty a raczej ich brak spowodowały, że zaczęłam sięgać po nią coraz rzadziej i to z wielką niechęcią.

Zauważyłam również, że przez rok używania tego szwaxu (tyle mi zajęło zużycie jednego opakowania) włosy mi strasznie przyciemniały :( Podejrzewam, że sprawcą jest henna, która występuje w składzie...

Używałyście kiedykolwiek jakiejś woskowej maseczki do pielęgnacji włosów?
Sprawdziła się u Was? 

wtorek, 15 stycznia 2013

NOWINKI - Pomadki oraz błyszczyki od MIYO

Nowy rok MIYO wita nowymi produktami w swojej ofercie, które w sprzedaży będą dostępne po 20 stycznia.

Pomadka Lip Me Lipstick
 poj. ? - ok. 9zł

Błyszczyk Extreme Shine Lipgloss
poj. ? - ?


Info: Materiały prasowe


Mnie najbardziej zainteresowały pomadki (w szczególności kolory 3-5), których do tej pory brakowało w ofercie tej marki.
Mam nadzieję, że uda mi się je spotkać w sklepie, w którym mają kosmetyki MIYO ;)

Podobają Wam się te nowości?
 

wtorek, 8 stycznia 2013

PROMOCJE - Wyprzedaż 2013 w sklepach stacjonarnych Yves Rocher

Donoszę, że w salonach YR trwa wyprzedaż nawet do - 50%!
Oferta obowiązuje do 24.01.2013r.
Do sklepu zajrzałam w tempie ekspresowym i zarejestrowałam sporo przecen -50%.
Capnęłam również sklepową ulotkę, dzięki której przy zakupie za min. 6,90zł można otrzymać GRATIS miniaturę nowego szamponu odbudowującego o poj. 30ml.
Dodatkowo od wczoraj tj. 7 stycznia można kupić przecenioną Ofertę Świąteczną (do 27 stycznia bądź do wyczerpania zapasów).
Np. seria Wanilia z Cytryną: 
* balsamy 300ml po 11,90zł;
* kremy do rąk 75ml po 7,90zł
* żele pod prysznic po 7,90zł.

Możliwe, że kupię cosik z Oferty Świątecznej, aby zgarnąć gratis i 1 pieczątkę na karcie stałego klienta ;)

Macie na coś chrapkę? ;)

niedziela, 6 stycznia 2013

Chloé Eau de Parfum - Jak poprawnie wymawiać?

Dziś nietypowy ekspresowy post ;) A mianowicie o wymowie perfum Chloé.
Źródło: klik
 Osobiście nie wiem nawet jak pachną owe perfumy, ale często słyszę w filmikach na YouTube o wątpliwościach dotyczących poprawnej wymowy ich nazwy.


Wydaje mnie się, że zamieszczona powyżej reklama powinna wszystko wyjaśnić.

Chloé = KLOI

Przynajmniej ja to tak słyszę ;)

piątek, 4 stycznia 2013

CATRICE - zestawienie edycji limitowanych roku 2012

Przyszedł czas na podsumowanie edycji limitowanych Catrice z roku 2012 ;)
Szafy Catrice można spotkać w Drogeriach Natura/Drogeriach Aster oraz  w Hebe.


Podobne zestawienie robiłam w zeszłym roku, ale obejmowało ono lata 2007-2011.

W sumie z rokiem 2012 wszystkich edycji limitowanych ukazało się 43 ;)

ROK 2012

1. Hidden World - Styczeń 2012

2. Nymphelia - Styczeń/Luty 2012

3. Million Styles - Marzec/Maj 2012

4. Revoltaire - Kwiecień/Maj 2012

5. Cruise Couture - Maj/Czerwiec 2012

6. Coolibri - Czerwiec/Lipiec 2012

7. Cucuba - Sierpień/Wrzesień 2012

8. Upper Wildside - Wrzesień 2012

9. Hollywood's Fabulous 40ties - Wrzesień/Październik 2012

10. City Life II - Październik/Listopad 2012
11. spectaculART - Listopad/Grudzień 2012


Niestety jak to już bywa w Polsce nie wszystkie limitki są dostępne... :( Choć uważam, że w roku 2012 nie było tak źle i większość do nas zawitała (7 z 11).
Najbardziej żałuję, że u nas nie było Coolibri oraz Big City Life II, ponieważ marzyła mi się paletka The Paris Collection :(


Z dostępnych limitek w naszych sklepach najbardziej urzekła mnie spectaculART i cieszę się, że udało mi się dorwać 2 rzeczy, które od razu wpadły mi w oko po publikacjach na zagranicznych blogach, a mianowicie są to rozświetlacz i najjaśniejszy cień :)

Lubicie edycje limitowane? Polujecie na nie?